Przejdź do głównej zawartości

Renowacja w Ciereszkach pod Hermanowiczami

Przed dniem Wszystkich Świętych i Zaduszkami udało się zakończyć renowację kwatery wojennej w Ciereszkach. Praca polskich patriotów została wysoko oceniona przez przedstawicieli Ambasady RP w Mińsku, którzy 31 października nawiedzili odremontowaną nekropolię wojenną.


Renowację żołnierskiej kwatery działacze społeczności "Polacy na Kresach Wschodnich" rozpoczęli w maju tego roku. Z uwagi na to, że mieszkają i pracują w Mińsku bądź Witebsku na cmentarz, którym się zaopiekowali, musieli dojeżdżać w dniach wolnych od pracy.
Ostatni desant, w celu zakończenia renowacji i zaprezentowania owoców swojej pracy polskim dyplomatom, wolontariuszy zorganizowali w dniach 29-31 października w składzie: Stefan i Jan Łopaccy, Czesław Remizowicz oraz Denis Krawczenko. Byli wspierani przez księdza Jana Pugaczowa, proboszcza parafii Przemienienia Pańskiego w Hermaniszkach.

Pracę rozpoczynali o świcie przy siarczystym mrozie, który, jak twierdzą, wcale nie przeszkadzał, lecz zmuszał do bardziej aktywnego poruszania się.
W ciągu trzech krótkich październikowych dni, entuzjastom udało się wzorowo wysprzątać cmentarz, zwolnić od narośli, gałęzi i liści centralną aleję cmentarną i, w porozumieniu z miejscowymi mieszkańcami oraz władzą, fachowo ściąć zagrażające nagrobkom na mogiłach żołnierzy drzewo.
Odremontowane w ciągu lata i jesieni groby żołnierskie, wieńczone pomnikami w kształcie krzyża, działacze polscy udekorowali biało-czerwonymi wstążkami. Aby nadać kwaterze wygląd bardziej reprezentacyjny i uroczysty do każdego grobu nasypali czerwonej gliny.

Po przywitaniu gości z ambasady, którym przewodził pełniący obowiązki szefa polskiej placówki dyplomatycznej w Mińsku Charge d’Affaires a.i. Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Białoruś Michał Chabros, wolontariuszy zaprosili polskich dyplomatów na cmentarz.

W szczegółach o włożonej w renowację cmentarza pracy i jej przebiegu sprawcy zaskoczenia dyplomatów opowiedzieli im przy kawie i herbacie, na które wszystkich swoich gości zaprosił do kościoła ksiądz Jan.
Przy herbacie Charge d’Affaires a.i. Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Białoruś zaproponował działaczom społeczności "Polacy na Kresach Wschodnich", aby w przyszłym roku podjęli się renowacji przebywającego w stanie awaryjnym cmentarza w Brasławiu.

Źródło: Znadniemna.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Polska Organizacja Wojskowa - Fragmenty witebskie

W dziejach polskiej myśli niepodległościowej, reprezentowanej w latach 1914 - 1921 przez organizacje młodzieży w Rosji, Witebsk ma swoją piękną kartę i obok Moskwy i Kijowa był, jeśli nie najliczniejszem, to z pewnością najruchliwszem i najbardziej zwartem ideowo, kulturalnie i towarzysko środowiskiem ożywionej działalności, prowadzonej w pierwszym rzędzie w karnych szeregach zainicjowanego tu w jesieni roku 1915 harcerstwa polskiego. Zarówno kierownicy jak i szeregowcy harcerstwa wileńskiego rekrutowali się początkowo niemal wyłącznie z elementów napływowych z b. Królestwa i Wileńszczyzny. Godną uwagi cechą środowiska był pozytywny stosunek młodzieży do idei niepodległościowej, mającej tu grunt b. podatny, czego wyrazem może być do pewnego stopnia fakt, że zorganizowaną podk oniec r. 1915 pracę rozpoczęło z inicjatywy uczestnika walk legjonowych, (pseudonim Topór), który dotarłszy w tym czasie do Witebska, w charakterze emisarjusza, potrafił natchnąć młodzież zapałem i wiarą w pomyśln...

Kresowe miasto Głębokie a Marszałek Piłsudski

Głębokie, to położone na Białorusi miasto powiatowe obwodu witebskiego. W dawnych czasach kresowe miasteczko w powiecie dziśnieńskim, nad brzegiem jeziora tegoż nazwiska, należało kolejno do magnackich rodów: Radziwiłłów, Korsaków, Zenowiczów, a po traktacie pokojowym w Rydze z 1921 roku wróciło do Rzeczypospolitej i stało się centrum administracyjnym dziśnieńskiego powiatu województwa wileńskiego. Głębokie, widok ogólny miasta przed 1930 r. CBN Polona Według opowieści Józef Piłsudski kilkakrotnie odwiedził Głębokie i okolice. Po akcji bezdańskiej w roku 1908 przez pewien czas ukrywał się w majątku Boryskowicze, należącym do Doboszyńskich. Gościł w Mosarzu, ale nie przywitali go zbytnio – właściciel, Kalikst Józef Piłsudski, unikał swego rewolucyjnego krewnego. Następnie, gdy Polska odrodziła się, a jego krewny został jej przywódcą, Kalikst Piłsudski bardzo żałował swojej nadmiernej ostrożności. Ale więzi rodzinne nadal nie zostały przerwane. W maju 1935 roku, kiedy zmarł Marszałek Jó...

Ocalić od zapomnienia - Władysław Dąbrowski

W dniu 9 lipca 2020 roku członkowie oddziału Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej przeprowadzili wyprawę rozpoznawczą w okolicach wsi Hermanowicze (wieś w rejonie szarkowszczyńskim obwodu witebskiego), aby sprawdzić informacje o grobach polskich żołnierzy poległych podczas wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku. mjr. Władysław Dąbrowski, fot. Muzeum Polskich Formacji Granicznych im. mjr. Władysława Raginisa Odkryliśmy, że 5-6 kilometrów od wioski Hermanowicze, obok ruin fundamentów i piwnic dawnego majątku Podolszczyzna, znajduje się kwatera polskich żołnierzy na terenie o wymiarach około 20 na 20 metrów. W kwaterze znajduje się 6 grobów: 5 szeregowców (nazwiska są czytane) 30. Pułku Strzelców Kaniowskich, którzy polegli (zamordowani) w potyczce z bolszewikami dnia 6 czerwca 1920 roku, oraz grób polskiego oficera (według opowiadań). Jego pomnik znajduje się 5 metrów od grobów i leży w ziemi na skraju urwiska, co uniemożliwiło odkrycie napisu. Również przy wejściu znajduje się g...